Całe życie starasz się o jak najlepsze oceny, aby każdemu udowodnić, że teoretycznie coś potrafisz.
Całe życie się odchudzasz, chcesz o siebie dbać. Pragniesz zmian w swoim wyglądzie. Wpadasz w obsesję chęci bycia teoretycznie piękną, atrakcyjną.
Całe życie jesteś podporządkowany innym, żeby nie mieć wrogów, ale jak najwięcej teoretycznie dobrych znajomych, dla których w sumie i tak mało znaczysz.
Całe życie boisz się popełniać błędy, ponieważ teoretycznie są one złe.
Jesteś teoretycznie teoretyczny.

Cholera jasna, no właśnie TEORETYCZNIE.
Takie życie mogę śmiało porównać do najgorszego burgera z McDonald's.
Stoisz w kolejce.
Płacisz kartą.
Dostajesz zamówienie, które właśnie teoretycznie Ci smakuje, bo je zamówiłeś, ale w praktyce nadal czujesz, że to złe. Fast foody przecież właśnie są złe, chociaż łatwo i tanio je dostać.
Czy chcesz, aby Twój los właśnie tak wyglądał? Ciągłe czekanie na coś, co może mieć każdy (no prawie każdy, wiadomo). Czekanie na coś, co w sumie nie daje dużej satysfakcji z tego, że właśnie je otrzymaliśmy. To "coś" nie jest ani trochę zadowalające na dłuższą chwilę. Wiadomo, jakieś tam przyjemności przez krótki czas można z tego czerpać, ale nie będziesz żyć aż tak krótko.
Zapytaj sam siebie, czy to, co aktualnie robisz przybliża Cię do miejsca, o którym marzysz. Czy Twoje decyzje aby na pewno są zgodne z Twoimi uczuciami i czy naprawdę warto?
Czas płynie bardzo szybko, choć dla nas młodych często jest to tylko głupie gadanie. Zanim się obejrzysz, usiądziesz w bujanym fotelu razem z wnukami, zaczniesz im opowiadać swoje przygody, przeżycia.
Zastanów się teraz.
Chcesz opowiadać im o właśnie takim tanim burgerze? A może wolałbyś wspominać coś bardziej wykwintnego?
Porównanie do jedzenia to tylko prosty przykład. Sęk w tym, że naprawdę nie możesz sobie zrujnować życia. Niby oczywiste jest, iż mamy je tylko jedno, jednak czasem ludzie za późno to doceniają.
Nie bój się niczego. Najczęstszym sposobem na zrezygnowanie ze swojej siły jest myślenie, że nie ma się jej wcale. Doskonale wiesz, że to bzdury. Kto inny, jak nie Ty?

Żyj tak długo, jak pragniesz, a nie pragnij tak długo, jak żyjesz.